Morsowanie – czy ma sens?
Uprawianie sportów zimą na świeżym powietrzu wymaga większego przygotowania i wytrzymałości. Niska temperatura zniechęca wielu do biegania czy innych treningów, ale fanów morsowania przybywa. Bez wątpienia morsowanie jest jednym ze sposobom na pokochanie niskiej temperatury. Moda na krótkie kąpiele w lodowatej wodzie rośnie z każdym rokiem, ale nadal wywołuje sporo kontrowersji. Czy takie praktyki na pewno są zdrowe? Jak się przygotować do morsowania, aby było to bezpieczne?
Większość badań naukowych potwierdza, że zimna woda korzystnie wpływa na nasz organizm. Jednak pod warunkiem, że cały proces odbywa się właściwie i nie trwa zbyt długo. Każde morsowanie musi poprzedzić kilkunastominutowa rozgrzewka, a następnie przygotowanie ciała na działanie niskiej temperatury, np. poprzez natarcie się śniegiem. Do zimnej wody wchodzi się stopniowo, w specjalnych butach pływackich oraz w czapce. Zakazane jest zanurzanie głowy oraz wbieganie. Kąpiel nie może trwać dłużej niż kilka minut, a w przypadku osób poczatkujących tylko kilkadziesiąt sekund. Wiele osób wyznaje zasadę, że morsowanie powinno trwać tyle minut, ile stopni ma woda, dlatego w jednostopniowej wodzie można spędzić tylko minutę, w ciut cieplejszym zbiorniku czas kąpieli się wydłuża. Natomiast zbyt nagłe wejście do lodowatej wody może wywołać nawet zawał serca.
Niemniej rozważne morsowanie to swoistego rodzaju krioterapia, czyli forma leczenia zimnem. Zanurzenie się w lodowatej wodzie niesie wiele pozytywnych korzyści dla naszego zdrowia. Właściwe morsowanie działa przeciwzapalnie, zwiększa odporność organizmu oraz redukuje różne stan zapalny. Ponadto pobudza metabolizm i zmniejsza masę ciała, gdyż kontakt z bardzo zimną wodą powoduje ogromne zużycie energii na ogrzanie organizmu i ubytek tkanki tłuszczowej. Poza tym skóra staje się gładsza i bardziej jędrna. Morsowanie to także poprawa samopoczucia za sprawą dużej dawki endorfin, jakie wytwarzają się po wyjściu z wody. Hormony szczęścia sprawiają, że po morsowaniu czujemy się błogo i pełni energii.
Co ważne, morsować może prawie każdy, nawet dzieci powyżej 5 roku życia. Jedynie osoby cierpiące na choroby układu sercowo-naczyniowego, nadciśnienie tętnicze oraz epilepsję nie powinny morsować. Przeciwwskazaniem są też choroby psychiczne oraz borelioza.